Niebo gwiaździste nade mną i prawo moralne we mnie.
~Immanuel Kant
Niebo Gwiaździste to fanfiction z uniwersum Harry'ego Pottera.
Jest to wariacja na temat, co by było gdyby Harry Potter został osadzony w Azkabanie.
Alternative universe, ale próbuję trzymać się zasad świata. Czasami korzystam z informacji na Pottermore (powstanie dementorów), czasami coś zmieniam (przykładem jest proces w czarodziejskim świecie), ale nie naginam tych zasad w irracjonalny sposób, tak myślę. Wszystko ma swój cel.
Pomysł powstał dawno temu. Chciałam napisać coś o dziwnej relacji Harry'ego z Voldemortem, potem pojawiła się idea Azkabanu, więc to połączyłam, tworząc Niebo Gwiaździste, czyli historię, w której wewnętrzne demony wychodzą na światło dzienne, a ludzie nie potrafią sobie z tym radzić.
Charakterystyczne dla mnie jest pisanie w czasie teraźniejszym – chociaż czasami sprawia to problemy, nie mogłabym wrócić do czasu przeszłego, wtedy wszystko brzmi mdło. Uwielbiam czytać opowiadania w czasie przeszłym, ale nie umiem ich pisać z sercem.
Piszę na swój sposób – trochę mrocznie, z dziwnymi epitetami rodem z kosmosu/piekła, zdarza się chaotycznie (ale się staram!), lubię wnikać w psychikę swoich postaci i tworzyć dla nich najosobliwsze dialogi.
Charakterystyczne dla mnie jest pisanie w czasie teraźniejszym – chociaż czasami sprawia to problemy, nie mogłabym wrócić do czasu przeszłego, wtedy wszystko brzmi mdło. Uwielbiam czytać opowiadania w czasie przeszłym, ale nie umiem ich pisać z sercem.
Piszę na swój sposób – trochę mrocznie, z dziwnymi epitetami rodem z kosmosu/piekła, zdarza się chaotycznie (ale się staram!), lubię wnikać w psychikę swoich postaci i tworzyć dla nich najosobliwsze dialogi.
OPIS
Wszystko zaczyna się od Komnaty Tajemnic. Jedna mała zmiana, a znany świat rozpada się na milion kawałków. Lord Voldemort znów jest wśród żywych, Harry wariuje, Snape węszy, Dumbledore kombinuje, a świat dalej pogrąża się w korozji. Tylko do czego musi dojść, żeby Chłopiec, Który Przeżył, nadzieja czarodziejskiej społeczności, znalazł się w Azkabanie?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz